Europa Północna
-
Sztokholm vs Göteborg. Turystyczny pojedynek świetnych miast na weekendowy wypad!
Dwa największe miasta Szwecji rywalizują ze sobą na każdym kroku. Gdzie powinniście wybrać się najpierw? Zapraszamy na turystyczny pojedynek. Szwecja jest ulubionym celem podróży dla wielu miłośników Skandynawii. Ojczyzna Nobla, Bergmana i zespołu ABBA przyciąga nowoczesnymi miastami i naturalnym pięknem Półwyspu Skandynawskiego. Jednym z najłatwiejszych sposobów na zmniejszenie całościowych kosztów podróży są tanie bilety lotnicze do Sztokholmu i Göteborga oferowane przez PLL LOT (ceny lotów sprawdzicie TUTAJ). Które miasto wybrać na początek? Sztokholm i Göteborg są trochę jak rodzeństwo – gdy mieszkaniec jednego z nich dowie się, że jedziesz do drugiego, zazwyczaj znajdzie dla swojego sąsiada jakąś kąśliwą i złośliwą uwagę. Jest w tym pewnie trochę typowej rywalizacji prowincji ze stolicą,…
-
Oslo – idealne miasto na city break? 48 godzin w stolicy Norwegii
Miasto uchodzące za jedno z najdroższych w Europie oferuje całą masę atrakcji, idealnie skrojonych na potrzeby turysty w każdym wieku. Jest dużo zieleni, ciekawe zabytki, coś dla siebie znajdą też miłośnicy kultury i sztuki. Kiedy mówię Oslo, myślę – Holmenkollen. Mamy co prawda lato, ale jakoś już tak mam, że stolica Norwegii najmocniej kojarzy mi się ze skokami narciarskimi i konkursami na legendarnej skoczni. Z pewnością warto odwiedzić to miejsce, nawet jeśli akurat nikt tam nie skacze. Choćby i tylko po to, aby wspiąć się na sam szczyt skoczni i podziwiać panoramę Oslo i okolic. Jest to też świetny punkt startowy do pieszych wędrówek i wycieczek po górskich szlakach. Jednak umówmy…
-
Dania to nie tylko Legoland. Rodzinne wakacje w Skandynawii – co warto zobaczyć?
W obiegowej opinii kraje skandynawskie uchodzą za bardzo drogie. Jeśli jednak zdecydujecie się tam polecieć, spędzicie świetnie czas i… z całą pewnością nie zbankrutujecie. Wystarczy tylko zastosować się do kilku wskazówek. Naszą podróż zaczniemy od Danii. Kraina Carlsberga, „Gangu Olsena” i Hansa Christiana Andersena skradła nasze serca, gdy kilka lat temu wybraliśmy się na Bornholm. Niemniej jednak „kontynentalna” Dania jest równie urokliwa i wydaje się idealnym miejscem na rodzinny wypad. Na przykład na przedłużony weekend. Co w takim razie można wtedy zobaczyć i jak sprawić, by zwiedzić jak najwięcej? Z perspektywy rodzinnych wypraw najbardziej kuszącą atrakcją Danii jest z całą pewnością Legoland w miejscowości Billund, który znajduje się zaledwie 3…
-
Zwiedzamy Helsinki. 9 miejsc, dla których warto tam jechać (choć główna atrakcja zamknięta)
Gdzie jedziesz na urlop? Do Helsinek! – przyznacie, że taki krótki dialog brzmi absurdalnie, nawet jeśli jesteście morsami miłującymi kąpiele w przeręblu. A jednak, jeśli już jesteście w okolicy, to możecie rozważyć wyjazd do stolicy Finlandii. Czemu? Już tłumaczymy. Ale raczej na dzień, może półtora, więcej nie. No bo po co jechać do Helsinek? Dla wielu turystów opcje są dwie – albo wpadniecie tu na kilka godzin promem z Tallina albo przyjedziecie celem wylotu do Azji z miejscowego lotniska ktorymś z samolotów Finnaira (swoją drogą, siatki połączeń LOT może im pozazdrościć). Założmy więc, że mamy cały dzień na zwiedzanie stolicy Finlandii i… szczerze mówiąc, powinno wam to wystarczyć. Co warto…
-
Kto o zdrowych zmysłach chciałby pojechać do Turku? Zapewne fan Buki (i może Muminków)
Nie lubimy zimy, więc po co pchać się do miejsca, gdzie nawet latem nie jest za ciepło? Skłamalibyśmy pisząc, że Turku jest najpiękniejszym miastem świata, ale ma swoje „momenty”. Szczególnie ciekawe są jednak te… poza miastem. Nie dajcie sobie wmówić, że największą atrakcją Turku jest XIII-wieczny zamek, bo to nieprawda. W przypadku tego drugiego największego miasta Finlandii potiwerdza się stare porzekadło, że ważniejsza jest podróż, a nie cel podróży. Tak jest i tutaj – Turku jest najpiękniejsze, jeśli wjedziesz do miasta z odpowiedniej strony. A właściwie wpłyniesz, np. tak jak my – promem ze Sztokholmu. To jest bardzo fajne przeżycie, bo czujesz się jak na cholernym „Statku miłości”. Są drinki…
-
9 dowodów na to, że Bornholm to raj na ziemi. Nawet, jeśli nie jesteś emerytem
Bornholm to idealne miejsce na doładowanie akumulatorów. Cisza, spokój, dobre żarcie, piękne krajobrazy – dziś przedstawiamy Wam najważniejsze dowody na to, że warto tam pojechać na urlop. 1. Spokój Na Bornholmie sezon trwa krótko. Tak jak w innych nadbałtyckich okolicach zaczyna się w połowie czerwca, kończy – z początkiem września. Wtedy wszyscy stąd znikają – niby od czasu do czasu spotykasz jakichś emerytów z Niemiec, miejscowi też gdzieś tam się kręcą (głównie w większych miastach jak Ronne czy Nexo), ale tak naprawdę całą wyspę macie tylko dla siebie. Niczym niezmąconą ciszę przerywają tylko zwierzątka – przez ogródek przy naszym domku w Dueodde regularnie przebiegały sarenki, zające i wiewiórki, co wprawiało…