-
Disneyland na DUUUUŻYCH zdjęciach [GALERIA]
Podparyska kraina Myszki Miki i Kaczora Donalda to miejsce, w którym łatwo stracić głowę i poczucie upływającego czasu, bo ledwie wejdziesz, a tu już wieczór i zamykamy, i do jutra. Gdzie kryje się magia te miejsca? Zobaczcie na zdjęciach, które zrobiłam w kwietniu podczas (stanowczo za krótkiej!) wizyty w Disneylandzie. A jeśli szukacie praktycznych informacji o Disneylandzie, to znajdziecie je w naszym wpisie TUTAJ. [nggallery id=”1″]
-
5 najgorszych miejsc na Walentynki [i BONUS]
Z Walentynkami jest jak z Pudelkiem i „M jak Miłość” – niby nikt nie ogląda i nie czyta, ale i tak każdy wie, co porabia Marek Mostowiak i z kim ostatnio pobiła się Kasia Cichopek. Jeśli już więc trzeba je obchodzić, to jakich miejsc należy unikać? Nie ma dobrego miejsca na spędzenie Walentynek, bo to w sumie nie jest fajne święto. Znaczy – ogólnie nie ma w nic złego, ludzie są dla siebie mili, a miłość kwitnie. Ale z drugiej strony cała ta otoczka jest bardzo męcząca. Tak męcząca, że w trakcie pisania zmieniliśmy formułę tekstu, bo pierwotnie miało być o najlepszych miejscach na Walentynki. Ale w trakcie pisania okazało…
-
Trudna francuska miłość, czyli Paryż frustrujący
Są takie miasta, gdzie od pierwszej chwili pobytu czujesz się jak u siebie. Ujmuje cię atmosfera, klimat, ludzie, architektura. Myślisz sobie: „Tak, mógłbym rzucić wszystko i zamieszkać tu choćby zaraz”. Takim miastem z całą pewnością nie jest Paryż. Nasz stosunek do Paryża jest mniej więcej taki sam jak Monty Brogana do Nowego Jorku w jego słynnym monologu z filmu „25. Godzina” (swoją drogą, gorąco polecamy każdemu, kto jeszcze nie oglądał). W Paryżu irytowało nas wiele rzeczy: 1. Tłumy zblazowanych amerykańskich turystów, dla których stolica Francji jest kolejnym obowiązkowym punktem żelaznej objazdowej trasy między Londynem a Rzymem. 2. Jeszcze większe tłumy namolnych murzynów stojących pod KAŻDĄ choć trochę zabytkową budowlą w obowiązkowych…