-
Jak państwo policyjne w Iranie wzięło nas za bandę sodomitów
Nas, ultrakonserwatywną rodzinę z małym dzieckiem! Bo nie minęła nawet minuta od naszej rozmowy, gdy zadzwonił telefon. – Być może w czasie wizyty w naszym sanktuarium ktoś mógł wam składać różne nieprzyzwoite propozycje. Ze względu na wasze bezpieczeństwo radzimy, abyście z nich nie korzystali – odezwał się głos w słuchawce. W poprzednim odcinku naszej sagi o Iranie Ridge wyjawił Alexis, że jest jej ojcem, a my wyjawiliśmy Wam, że trochę w Iranie nagrzeszyliśmy. Wymieniliśmy nawet pełną listę 26 ciężkich grzechów, których nie w arto popełniać w tym kraju. Jesteśmy w świętym mieście Kom – drugim najbardziej religijnym mieście Iranu po Meszhedzie. Dla Irańczyków to szczególne miejsce – to tu znajduje…