-
Starożytna twierdza Bam w Iranie. Gdy turysta staje się atrakcją turystyczną
Starożytna forteca Arg e Bam była jedną z największych atrakcji Iranu do momentu tragicznego trzęsienia ziemi, który praktycznie zrównał ją z ziemią. Czy teraz, gdy twierdza jest mozolnie podnoszona z gruzów, warto się tam wybrać? My się wybraliśmy i nie żałujemy (polecił nam to miejsce Osmól), choć patrząc na zdjęcia sprzed kilkunastu lat można tylko żałować, że los tak fatalnie obszedł się z cytadelą. I z całym miastem, bo potężny wstrząs zrównał z ziemią 80 proc. budynków w mieście. Bilans trzęsienia jest fatalny: 26,2 tys. ofiar, 30 tys. rannych, drugie tyle bez dachu na głową. Mimo tej tragedii miasto podniosło się z kolan i szybko zostało odbudowane. Podobnie zresztą stało…
-
Couchsurfing w Iranie. O tym, jak ugoszczono nas iście po królewsku
W ciągu kilku godzin podróży z Jazd do Kerman Matsume przeobraziła się w „ciocię Shirin”, która pokazała nam, na czym polega tradycyjna irańska gościnność. I opowiedziała swoją historię. Prawdziwą i bez retuszy. Bo jeśli chcecie naprawdę poznać Iran, powinniście choć raz dać się zaprosić miejscowym do domu. No dobrze, ale jak się do tego zabrać i o czym pamiętać? Wybierając się do Iranu musicie się przygotować na to, że każdego dnia przyjaźni Persowie będą wam składali szereg zaproszeń i propozycji np. ugoszczenia was u nich w domu czy przenocowania. Czy należy z nich korzystać? Odpowiedź wbrew pozorom nie jest oczywista. Bo z jednej strony Irańczycy, zwłaszcza młodzi, cholernie lgną do turystów, są…
-
Co warto zobaczyć w Iranie, a co sobie odpuścić? Teheran, Kom i Kaszan (część 1)
Teheran nas przytłoczył, Kom pozytywnie zaskoczył, a w Kaszanie w końcu poczuliśmy się naprawdę dobrze. Pierwszy etap podróży to ewolucja naszego nastawienia od „wracamy najbliższym samolotem” do „czemu tylko 2 tygodnie?” Przeczytaj, co warto zobaczyć w Iranie. W ciągu 14 dni w Iranie zrobiliśmy taką trochę trasę obowiązkową – przejechaliśmy 2,8 tys. km i zobaczyliśmy wszystko, co polecały przewodniki i inni podróżnicy. Większość miejsc nas zachwyciła, ale początki były trudne. Nasza podróż zaczęła się mniej więcej o 5 rano, gdy przeszliśmy odprawę paszportową i z drżeniem serca wychodziliśmy z hali przylotów. Z drżeniem, bo byliśmy 2 godziny później niż pierwotnie umawialiśmy się z kierowcą, który miał nas zawieźć do hotelu.…
-
Jak państwo policyjne w Iranie wzięło nas za bandę sodomitów
Nas, ultrakonserwatywną rodzinę z małym dzieckiem! Bo nie minęła nawet minuta od naszej rozmowy, gdy zadzwonił telefon. – Być może w czasie wizyty w naszym sanktuarium ktoś mógł wam składać różne nieprzyzwoite propozycje. Ze względu na wasze bezpieczeństwo radzimy, abyście z nich nie korzystali – odezwał się głos w słuchawce. W poprzednim odcinku naszej sagi o Iranie Ridge wyjawił Alexis, że jest jej ojcem, a my wyjawiliśmy Wam, że trochę w Iranie nagrzeszyliśmy. Wymieniliśmy nawet pełną listę 26 ciężkich grzechów, których nie w arto popełniać w tym kraju. Jesteśmy w świętym mieście Kom – drugim najbardziej religijnym mieście Iranu po Meszhedzie. Dla Irańczyków to szczególne miejsce – to tu znajduje…
-
26 grzechów ciężkich, które popełniliśmy w Iranie
Większość popełniliśmy w ciągu pierwszych 3 dni pobytu, ale spektakularne faux pas zdarzało się nam zaliczyć nawet pod sam koniec wyjazdu do Iranu. Dotyczyły wielu kwestii – od transportu przez politykę i relacje międzyludzkie na pożywieniu skończywszy. Sprawdź jak uniknąć naszego losu. 1. Pierwszy grzech jaki popełniłem to brak wiary godny niewiernego Tomasza. Brak wiary w przewodnik Lonely Planet i te wszystkie blogi, a także opowiedziane w nich historie o wspaniałych ludziach, niezwykłej gościnności i innych przymiotach Irańczyków, które w tzw. pale się nie mieszczą. Też czytasz i nie wierzysz? Nic dziwnego, w końcu Iran do tej pory nie do końca dbał o turystyczny PR.Bo o ile np. Brazylia kojarzy nam się…
-
4 najlepsze miejsca na wakacje z dziećmi w 2021. Jest w czym wybierać!
Piękne greckie wyspy, urzekająca Barcelona, a może ekscytujące i nie do końca jeszcze odkryte Bałkany? Mimo pandemii, oferta typowo wakacyjnych połączeń z polskich lotnisk jeszcze nigdy nie była tak bogata! Ostatnie miesiące z lockdownem i obostrzeniami były bardzo trudne dla wszystkich, a szczególnie dla pasjonatów podróżowania. Ulga pojawiła się dopiero kilka tygodni temu, gdy wraz z rosnącą liczbą szczepień i mniejszym wskaźnikiem zakażeń, w całej Europie zaczęto stopniowo luzować restrykcje, co w praktyce oznaczało, że nareszcie można zacząć planowanie urlopu. Dokąd polecieć? Na szczęście, choć wakacje za pasem, w tym roku ceny biletów nie notują niebotycznych poziomów, a Polskie Linie Lotnicze LOT mają bardzo bogatą siatkę połączeń, zwłaszcza na słoneczne…