-
W Rzymie oszukują turystów na każdym kroku. #Lifehackowy [PORADNIK]
Kilka dni temu przeczytaliśmy w internecie artykuł o narzekaniach zagranicznych turystów, którzy rzekomo mają być bezwzględnie łupieni w Rzymie przez barmanów, sklepikarzy i restauratorów wszelkiej maści. Łupienie polega na tym, że od cudzoziemców żąda się w barach w centrum i blisko Watykanu po 5 euro za filiżankę espresso, 20 euro za karafkę wina i 9 euro za makaron. I choć współczucia z naszej strony nie dostaną, to idąc tropem znanego i sympatycznego prezentera z poranka TVN24, którego nikt nie ogląda, ale który i tak wszystkich wkurza, przekazujemy kilka porad, które z pewnością pomogą wam w uniknięciu podzielenia losu opisywanych biedaków. Zaraz, zaraz! Turystę okradają, może i rodaka, a wy mu…
-
Byliśmy w Skopje zanim to było modne. Spieszcie się zwiedzać Macedonię
"Byliśmy w Skopje zanim to było modne" – tak sobie powiemy z Izą i Heldonem za kilka lat, gdy Macedonia i Skopje będą już turystycznym hitem. Bo nie wątpimy, że będą, choć na razie są turystycznej mapie Europy białą plamą. Ale to nie wasz problem, a nawet pewna zaleta, bo dzięki temu nie spotkacie tu tłumu turystów, którzy już za kilka lat ostatecznie znudzą się Francją, Włochami czy Hiszpanią i stadnie przybędą nad rzekę Vardar. A jest tu co odkrywać. Skopje spodobało się nam już od pierwszego wejrzenia: wystarczył rzut oka z tarasu naszego mieszkania na 10-tym piętrze socjalistycznego bloku, dosłownie dwie przecznice od ścisłego centrum. Patrząc na wprost: oświetlone snopami…