-
Lublana – miasto smoków. Wszystko, co warto zobaczyć w stolicy Słowenii
Na każdym blogu podróżniczym znajdziecie wpisy hołdujące chińskiemu przysłowiu, w myśl którego „jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów”. Ta piękna argumentacja to w rzeczywistości wymówka dla własnego lenistwa. Ale też to przysłowie jest znakomitą alegorią stolicy Słowe… Dobra, nie będziemy wam ściemniać – dziś będzie zdjęciowo, bo nie chce nam się o tej Lublanie pisać. Stolica Słowenii to miasto ładne, przyjemne i zadbane, a choć liczy 300 tys. mieszkańców – to jest też takie trochę kameralne. Ale to też miasto do zapomnienia i trochę bezpłaciowe. Czy warto je obejrzeć? Jasne, że tak, ale wiadomo, że nikt o zdrowych zmysłach nie będzie jechał z Polski specjalnie dla zabytków Lublany.…
-
Jest takie miejsce, gdzie Słowenia wygląda jak Włochy. I mieszka tam bałkański Obama
Pewnie to nasza wina, bo za mało podróżowaliśmy po włoskim wybrzeżu, więc znawcom tematu tytuł może się wydać ciut podkręcony. Ale fakty są niezbite: choć Słowenia ma tylko 44,4 km linii brzegowej na Adriatyku, to po raz kolejny hołduje zasadzie „Małe jest piękne”, a najlepszym dowodem tego stanu rzeczy jest Zatoka Pirańska. Słoweńskie wybrzeże łączy w sobie to co najlepsze i najgorsze w nadmorskich miejscowościach. Zacznijmy więc od tego najgorszego, które stworzyło sobie uroczą rezydencję w miejscowości Portoroż. To taki słoweński kurort, pełen eksluzywnych hoteli, które w sezonie pękają w szwach i miejsce, dla którego szkoda waszego czasu. Ale pozostałe miejscowości w Zatoce Pirańskiej są już jak najbardziej warte grzechu.…
-
Czemu warto odwiedzić Słowenię? Idealne miejsce na majówkę
Słowenia to dla statystycznego polskiego turysty to symbol frustracji – najdroższe 43 km autostrady w Europie, która oddziela nas od ukochanego Adriatyku. Tymczasem warto zrobić przynajmniej kilkudniowy postój w drodze, bo Słowenia z pewnością jest tego warta. Zresztą, czy da się nie lubić kraju, w którego języku sklepy z chińskim badziewiem (a jest ich tutaj pełno) nazywają się po słoweńsku „Kitajska Trgovina”? Kiedy jeździsz sobie po Bałkanach i w końcu docierasz do Słowenii nie możesz się nadziwić, że ten kraj był kiedyś częścią Jugosławii. Tu wszystko jest trochę inne niż w pozostałych bałkańskich krajach: język trochę inny, poziom zamożności trochę wyższy, miasta trochę bardziej zadbane, na ulicach trochę fajniejsze auta…
-
Podróże z małym dzieckiem – potrzebne dokumenty [PORADNIK]
Dostajemy od Was coraz więcej zapytań o kwestie formalne i praktyczne podróżowania z małym dzieckiem. Dlatego ja, Iza, zacznę w kolejnych wpisach naświetlać interesujące Was tematy i mam nadzieję przekonać niezdecydowanych do częstszych wyjazdów ze swoimi pociechami. Dzisiaj piszemy o niezbędnych dokumentach. O praktycznych stronach podróżowania z niemowlakiem możecie przeczytać we wpisie "Kiedy jedziesz na urlop z niemowlakiem.Survivalowy przewodnik". Z kolei miłośnikom jazdy bez trzymanki polecamy wpis, w którym podajemy przepis na to, jak radzić sobie w podróży nie tylko z niemowlakiem, ale i z teściami. Jeśli planujecie podróż poza granice Polski, musicie zadbać o odpowiedni dokument dla swojego dziecka. Przystąpienie do strefy Schengen oczywiście usprawniło przemieszczanie się pomiędzy państwami, ale…