-
Islandia: Naród pijaków, którzy przestali pić. I znów zaczęli, by ratować kraj przed bankructwem
U nas to by nie przeszło. Gdyby jakiś polityk postanowił wprowadzić w Polsce prohibicję, popełniłby polityczne samobójstwo. A na Islandii się udało – zakazano sprzedaży alkoholu, a jedynym miejscem, gdzie można było się napić, był…gabinet lekarski. I gdy już wszyscy przyzwyczaili się do życia bez wódki, rząd Islandii nagle zmienił zdanie. I kazał obywatelom pić, bo bez tego ich ojczyźnie grozi bankructwo. Myślisz o wybraniu się na Islandię? Przeczytaj nasz przewodnik: "Wszystkie błędy, które możesz popełnić zwiedzając Islandię". Jest też druga część: "Islandia: Ile kosztuje wyprawa, jak ograniczyć koszty i znaleźć tani nocleg?" Ja wcale nie uważam, że jesteśmy narodem pijaków i pijemy nie wiadomo ile. Ale z drugiej strony wódka…
-
6 pomysłów i 20 idealnych miejsc w Europie na tanią Majówkę
Żaden Rzym, Praga czy „romantyczny” Paryż, które i tak będą zawalone turystami. Zastanawiasz się, gdzie wyjechać na majówkę? Przedstawiamy zestaw sprawdzonych pomysłów na ciekawe wycieczki w nieco mniej oblegane miejsca, które na pewno cię zainspirują. 1. Czeski Krumlov i południowe Czechy Lubisz Szwejka, knedliki i piwo? Jak każdy. Ale po co kolejny raz jechać do Pragi? Czeski Krumlow to absolutnie zjawiskowe miasteczko, barokowo-renesansowa perła, którą niektórzy porównują czasem do naszego Kazimierza. Całkiem niesprawiedliwie, bo choć oba miasteczka mają swój urok i są równie naćkane turystami, to jednak w tym przypadku do czeskiego odpowiednika nie mamy nawet startu. Jedyny problem z Krumlowem jest taki, że…leży kompletnie nie po drodze. Bo jakoś…
-
Weź sobie roczny urlop od życia. I zacznij żyć!
Z natury staramy się nie zazdrościć niczego innym ludziom, bo jesteśmy zadowoleni z tego, jak wygląda nasze życie. Jeśli już jednak czasem komuś zazdrościmy, to ludziom, którzy są w stanie rzucić wszystko i ruszyć w podróż dookoła świata, by poznawać, eksplorować i poszerzać horyzonty. My nigdy byśmy się na coś takiego nie zdecydowali. A może…? O podróżujących dookoła świata przypomnieliśmy sobie, przygotowując tekst o Budapeszcie, który przeczytacie już wkrótce. Pierwszy raz byłem tam w 2005 roku i był to świetny wyjazd, choć pojechałem sam. Wspaniała pogoda, fajny hostel, piękne dziewczyny, litry palinki, imprezy nad brzegiem Dunaju i wspaniałe słoweńsko-włoskie towarzystwo do przysłowiowego tańca i różańca. Program był prosty: w dzień…
-
Stambuł: Wszystko co musisz wiedzieć, by zaplanować idealny wyjazd
Miasto sułtanów nas absolutnie zachwyciło – zabytkami, krajobrazami, jedzeniem, ludźmi, stylem życia. A konkretnie? Tego dowiesz się z następnego tekstu, bo dzisiaj skupimy się na kwestiach praktycznych. Podpowiemy Ci jak najtaniej tam dojechać, gdzie zamieszkać, jak się poruszać, co zwiedzać (i w jakiej kolejności, bo to ma znaczenie!), jak nie przepłacić i jak nie dać się naciągnąć. No dobra, to zacznijmy od początku. 1. Na ile dni najlepiej jechać do Stambułu? Wiecie, jak to jest. Jak ktoś się uprze, to jest w stanie obskoczyć wszystkie najważniejsze atrakcje w 2, góra 3 dni. Jednak zwiedzanie to nie tylko bieganie po muzeach – to poznawanie klimatu miasta, ludzi czy wyszukiwanie pięknych miejscówek, do…
-
Wyspy Książęce. Gdzie jest Raj? Jakieś półtora godziny drogi od Piekła
Ze wszystkich zalet wybrania się na Wyspy Książęce najważniejsza jest nazwa, robiąca znajomym poczciwe piekiełko w brzuchu. No bo wracacie sobie z urlopu, koledzy z pracy pytają, gdzie byliście, a wy na to: „A wiesz…na Wyspach Książęcych”. „Ło stary, a gdzie to?” – pytają zdezorientowani, a wy na to. „No wiecie…na morzu Marmara” – i w tym momencie widzicie hektolitry żółci, która jako efekt uboczny zazdrości wypływa ze wszystkich porów ich ciał. A to przecież tylko (albo aż) Stambuł, a mówiąc ściślej – archipelag oddalony od centrum miasta o ok. 30 kilometrów. Nie próbujcie tylko może takiej rozmowy tylko ze swoim szefem – bo skoro stać was na wyjazd na…